Cynamonowy wieniec

Ostatnio widziałam bardzo dużo przepisów na cynamonowy wieniec. Dlatego też stwierdziłam, że czemu i ja miałabym go nie zrobić. Dopiero za drugim razem mi wyszedł kiedy zrobiłam go lekko po swojemu. Tak więc metodą prób i błędów za trzecim razem jeszcze go inaczej upiekę – w innej temperaturze. Wam też proponuje sprawdzoną metodę „prób i błędów” ze względu na to że piekarnik piekarnikowi nierówny co przekłada się na temperaturę. Za pierwszym razem piekłam w 180 stopniach przez 30 minut i był suchy i mały. Za drugim piekarnik nagrzałam do 200 stopni i piekłam tylko 15 minut i był prawie idealny. Musicie spróbować i sprawdzać np. patyczkiem od szaszłyków czy ciasto jest już suche w środku. Mimo wszystko warto go upiec bo jest bardzo smaczny. No i pachnie tak jak kocham. Cynamon 😉 Powodzenia!

Czytaj dalej Cynamonowy wieniec

Chałka

Chałka! Pyszna, przecudowna, prosta. Przepis znalazłam tutaj: http://slodkiwir.blogspot.com/2012/08/chaka-instrukcja-platania.html   i postanowiłam do wypróbować. Jest genialny. Nigdy tego nie robię ale ze względu na to, że przepis i wyjaśnienie jest genialne dokładnie słowo w słowo go Wam przepisze z tamtej strony. Tak abyście i Wy mieli szanse go wypróbować. Agnieszka, autorka bloga cudownie wszystko wyjaśniła. Instrukcji plątania nie będę Wam przepisywać po to, abyście mieli okazje wejść do niej i sami zobaczyć 😉 Moje plątanie nie wychodzi tak dobrze jak Agnieszce ale praktyka czyni mistrza 😉

Jestem zachwycona tym przepisem bo chałka jest jak z najlepszej piekarni.

Zapraszam!

Czytaj dalej Chałka

Grillowane ziemniaczki z lubczykiem i tymiankiem

W sobotę postanowiliśmy zrobić grilla. Tak mi się wydaje, że to był ostatni w tym sezonie. Tym razem postanowiłam przyrządzić też grillowane ziemniaczki, które będą pięknie pachniały i genialnie smakowały. Pamiętajcie, że jeśli chcecie mieć duże ziemniaki, które wyglądają efektownie to trochę czasu to zajmie. Dlatego najlepiej ok. 30 minut przed gośćmi zacząć je pichcić. I jeszcze jedno: w moim zamiarze było nafaszerować ziemniaka kawałeczkami czosnku ale ostatecznie zdecydowałam się na sos czosnkowy i z faszerowania ziemniaka  wyszły nici 😉 Jeśli jednak wy nie użyjecie sosu czosnkowego można powsadzać kawałki czosnku w otworki, które robię do połowy ziemniaka lub po prostu natrzeć go czosnkiem. Wtedy należy przekroić czosnek na pół i nacierać, nacierać i nacierać 😉

Czytaj dalej Grillowane ziemniaczki z lubczykiem i tymiankiem