Przepis znaleziony jakiś czas temu w internecie. Pyszne bardzo delikatne mięso w aksamitnym sosie. Obiad idealny. Polędwiczka sama z siebie jest bardzo delikatnym mięsem dlatego też zawsze przy 'rozbijaniu’ takiego mięsa trzeba pamiętać aby robić to z wyczuciem tak aby mięso się nie rozleciało. Lekko podduszona rozpada się w ustach a ze śmietanowym sosem bardzo dobrze się komponuję. Do tego szczypior, który nadaje lekko wyrazistego posmaku. Zamiast śmietany do sosu możecie dodać jogurt naturalny, potrawa stanie się bardziej lekka. Mi osobiście śmietana nie przeszkadzała. Całość podałam z podsmażonymi kopytkami i surówką. Pycha! 😉
Składniki:
* polędwiczka wieprzowa
* 400ml bulionu
* 4 łyżki śmietany
* 1 cebula
* pęczek szczypiorku
* słodka mielona papryka
* granulowany czosnek
* 2 liście laurowe
* 2 łyżki mąki
* sól
* pieprz
* oliwa do smażenia
Wykonanie:
Polędwiczkę myję, osuszam i oczyszczam z błonek. Dzielę ją na plastry o grubości mniej więcej 0,5-1cm.Każdy plasterek lekko rozbijam i oprószam z każdej strony pieprzem, papryką oraz czosnkiem. Odstawiam mięso do lodówki na kilka godzin (jeśli nie masz czas usmaż je od razu;)). Po tym czasie rozgrzewam oliwę na patelni i układam na niej mięso. Smażę każdy plasterek z obu stron na złoty kolor. Wyjmuję mięso i na tej samej oliwie podsmażam drobno posiekaną cebulkę. Kiedy się zeszkli wkładam polędwiczki z powrotem na patelnie. Wlewam do nich bulion , wrzucam liście laurowe i pod przykryciem dusze mięso ok 20 min.
Następnie kiedy trochę bulionu wyparuję dodaje do niego śmietanę, dokładnie mieszam i gotuję jeszcze chwilkę.
Aby sos zagęścić odlewam go troszkę do kubka, dodaje do niego mąkę, mieszam i wlewam z powrotem do reszty sosu. Wszystko łącze i na sam koniec gotowania dodaję posiekany na drobno szczypior. Uwaga! Nie dodawajcie go w trakcie gotowania, ponieważ straci swój kolor i stanie się 'zgniły’.
Jeśli jest jeszcze taka potrzeba doprawiam wszystko solą i pieprzem do smaku.
Z chęcią bym się wprosiła na Twoje poledwiczki. 🙂
Obiadek pierwsza klasa!!!
Mniam, idealny obiad 😉 Na pewno sobie taki przygotuję 😉
Pyszny obiadek :))
obiadek pierwsza klasa 🙂
Świetny sosik i te kopytka obok mniam ;p
Ciekawe – chyba jeszcze nigdy nie dodawałam szczypiorku do mięsa.
Spróbuj, wychodzi naprawdę bardzo smaczne 😉
wyśmienite zestawienie!
Zapraszam do mnie na domowe lody – prosty przepis 😉
wenus-lifestyle
To oszalałam! Nie dość, że polędwiczki świetne to na dodatek moje ukochane kopytka do nich. Zabiłaś mnie dzisiaj tym obiadem 😉
Pozdrawiam serdecznie!
Świetne danie!
No bo wspomniałam jej że się czuje jak wieloryb to próbowała pocieszyć że śliczny ze mnie wieloryb 😉
Ja bym wolała być już po, męczy mnie to czekanie a tym bardziej Młodą która chce już mieć tego dzidziusia i go tulić a tak to tylko mama coraz bardziej marudna i mniej chętna do zabawy.
Mi zostało już 9 dni ale gin zapowiada że będzie szybciej 😉
Życzę powodzenia. Nie ma się co stresować – w końcu będziesz musiała urodzić czy tego chcesz czy nie 😛 a stres nie ułatwia całej procedury.
Ale jak to się mówi – pierwszy poród przeraża bo nie wiesz co cię może czekać, następny bo właśnie wiesz co cię czeka 😉
Pozdrawiam
Pyszne danie!
Och, jak ja lubię takie dania!