Eksperymentuje. W sumie to eksperymentowałam bo bułeczki bazyliowe z fetą powstały już jakiś czas temu. Miałam ochotę na coś innego i bardzo aromatycznego. Zapach zgniecionego czosnku, bazylii i fety tak pięknie roznosił się po kuchni, że choćby dla samego zapachu warto spróbować wykonać ten przepis. W przepisie powinna znaleźć się garść świeżych liści bazylii ale że akurat nie miałam dodałam kilka łyżek suszonej i wyszło też dobrze 😉
Zaczynamy…