Długo wzbraniałam się od kremów. Nigdy żaden przepis nie pociągał mnie na tyle żebym zainteresowała się nim i go zrobiła. Bo co to za zupa w której nic nie czuć. Konsystencja zupy dla małego dziecka. Ale nie taki diabeł straszny 😉 Jadło i moje dziecko i ja z mężem. Zupa dla każdego. Dodałam makaron i wyszła prawie pomidorowa tylko gęstsza i lekko w innym smaku. Na początku wszystko gotuję podobnie jak rosół bo to przecież on jest podstawą wielu zup. Wszystko jest banalnie proste i w zasadzie na początku smak dania sam się robi. My tylko etapami dodajemy poszczególne składniki i czekamy 😉 Czy pracochłonne? Nie, w zasadzie nie ale musimy dać trochę czasu na gotowanie. Wstawiamy wywar i idziemy sprzątać 😉
Tag: zupa
Włoska zupa minestrone
Nigdy nie lubiłam zup.Wolę mięsko 😉
Ale ostatnio wyszperałam ten przepis i spróbowałam ugotować pierwszą zupę w swoim życiu.
Pycha! Pycha! Pycha! Szczególnie dlatego, że kocham makaron.
Zupa bardzo smaczna i niemiłosiernie szybka w przyrządzeniu.
Tym razem nic dodać nic ująć.