Tak, kolejny przepis na zupę! Myślę, że pogoda sprzyja takim daniom, szczególnie kiedy na dworze gorąco ja na nic nie mam ochoty a zupa jest szybkim rozwiązaniem na obiad. No i nikt mi nie zarzuci, że go nie zrobiłam 😉 Kolejna zupa, której nie lubiłam w dzieciństwie wracająca do łask po tylu latach do mojego domu. Lepiej późno niż wcale. Bardzo szybka w zrobieniu co za tym idzie banalnie prosta w wykonaniu. Obiad gotowy w godzinkę, polecam spróbować jeśli jeszcze ktoś z Was sam jej nie gotował.
Potrzebujesz:
- 3 łyżki drobnej kaszy jęczmiennej
- 2 litry wody
- 3 pałki z kurczaka
- pierś z kurczaka
- 4 średnie ziemniaki
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 1 duża cebula
- świeży koper
- 2 liście laurowe
- 4 ziela angielskie
- sól do smaku
- pieprz do smaku
Wykonanie:
Kaszę płuczę w ziemnej wodzie, przekładam do garnka w którym będę gotowała zupę, dodaję wodę, całą cebulę, przyprawy i mięso. Wszystko gotuję do miękkości ok. 1 godz. Po tym czasie wyjmuję mięso z wywaru i dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki i starte na tarce o dużych oczkach marchew oraz pietruszkę. Całość gotuję ok. 20-30 minut. Na koniec doprawiam do smaku solą i pieprzem.
Wszystko posypuję świeżym koperkiem i dodaję na talerz mięso, z którego gotowałam wywar.
Smacznego 🙂

krupnik to moja ulubiona zupa,ale zamiast cebuli dodaje pora 🙂
Uwielbiam krupnik 🙂
Jedna z moich ulubionych zup 🙂
Krupnik zimowa porą to idealna propozycja na obiad 🙂