Na Dzień Kobiet – muffinki z czekoladowymi kropelkami. Jeżeli, jeszcze nikt Wam nie osłodził dzisiejszego dnia to same to zróbcie 😉 Szybko, tanio i pysznie. Najprostszy deser świata. Mieszasz suche składniki w jednej misce w drugiej mokre, następnie mieszasz wszystko razem i do piekarnika. 15 minut i gotowe. Ciepłe najlepsze. Wilgotne i następnego dnia nadal miękkie.
Polecam i Wszystkiego Najlepszego Drogie Panie!!! 😉
Składniki na 12 muffinek.
Składniki:
* 2 szklanki mąki
* szklanka maślanki
* 0,5 szklanki oleju
* 0,5 szklanki brązowego cukru
* 2 łyżeczki proszku dopieczenia
* 2 łyżeczki cukru waniliowego
* 1 jajko
* 100 g kropelek czekoladowych
Wykonanie:
Przygotowuję dwie miski. Do jednej przesiewam wszystkie suche składniki oraz wrzucam kropelki i bardzo dokładnie mieszam, w drugiej mieszam wszystkie mokre produkty. Teraz mokre przelewam do suchych i dosłownie kilkoma ruchami łyżką, wszystko łącze. Całość musi być bardzo pulchna a tajemnica tkwi w tym, aby nie poświęcać dużo czasu na samo mieszanie – tylko tyle, żeby nie było widać surowej mąki.
Teraz nabieram masę na łyżkę i wkładam do foremek (jakich? zdjęcia niżej:)). Myślę, że taka jedna w miarę spora porcja masy na łyżce wystarczy na jedną muffinkę.
Piekarnik rozgrzewam do 200 stopni i wstawiam całości na 15 minut.
Zjedz jeszcze ciepłe 😉
Smacznego.



Na mój wielki apetyt w sam raz 😉
Fajnie wyrosły, a przynajmniej jeśli chodzi o tą reprezentatywną ze zdjęć 🙂
hej a gdzie banerek?
smacznie wyglądają babeczki pieguski:)
chyba nie sposób nie lubić tych czekoladowych groszków,a szczególnie w wypiekach 😉
z kropelkami są pyszne!
uwielbiam muffinki a ta wersja chyba nalezy do moich ulubionych:)